środa, 9 października 2013
wtorek, 8 października 2013
DOLINA STRĄŻYSKA- GUBAŁÓWKA- BUTOROWY WIERCH
Dolina Strążyska jest położona w Tatrach Zachodnich. Prowadzi ona do ścian Giewontu ograniczającego ją od południowej strony.Ma długość ok. 3 km. Jest bardzo popularną drogą wybieraną przez turystów odwiedzających Tatry. Wynika to z jej atrakcyjności, łatwości szlaku oraz faktu że prowadzi przez nią szlak na Giewont.
Nasza pierwsza wspólna wyprawa tutaj miała miejsce w grudniu 2011 roku. Była przepiękna zima :)
HEL I WROCŁAW
W 2011 roku w piątek wieczorem wsiedliśmy z Krakowa w pociąg i udaliśmy się do Gdańska. Na miejscu byliśmy w sobotę ok. 13. Stamtąd promem popłynęliśmy na Hel,a z Helu wieczorem w pociąg i do Wrocławia, który zwiedzaliśmy w niedzielę. A to wszystko za ok.70 zł z biletem podróżnika pkp :D
W drodze na Hel.
ZAMEK W DOBCZYCACH
Dobczyce to miasto w województwie małopolskim, w powiecie myślenickim. Znajduje się tutaj zamek, który położony jest na skalistym wzgórzu nad rzeką Rabą, a dokładniej nad Jeziorem Dobczyckim, które powstało ze spiętrzenia wód Raby. Zapora tego jeziora oparta jest o wzgórze zamkowe. Historia tego zamku sięga już wieku XIV. Zamek został zniszczony na początku XVIII wieku i od tego czasu zaczął podupadać. Obecny wygląd zawdzięcza odrestaurowaniu i odbudowie części zamku.
Miejsce to odwiedziliśmy w 2011 roku. Oto nasze zdjęcia :)
POLANA CHOCHOŁOWSKA
Polana Chochołowska to polana położona w Dolinie Chochołowskiej. Jest to największa polana w polskich Tatrach. Położona jest na wysokości ok 1100 m n.p.m. Słynie z zakwitających tam masowo krokusów. I właśnie by zobaczyć te przepiękne krokusy wybraliśmy się tu na spacer w kwietniu 2013 roku. :) I oto piękne widoki z tego dnia :)
/M.
LEŚNY PARK NIESPODZIANEK W USTRONIU + ZWIEDZANIE MIEJSCOWOŚCI
Jeśli zamierzacie odwiedzić Ustroń serdecznie zapraszamy do zwiedzenia Leśnego Parku Niespodzianek, w którym można z bliska podziwiać piękno dzikiej przyrody.
My odwiedziliśmy to miejsce w maju 2013. Oto nasze zdjęcia ze zwiedzania:
BESKID ŚLĄSKI- KASKADY RODŁA I OCHODZITA
Pierwsza nasza wizyta w Beskidzie Śląskim to maj 2013 i zdobycie najwyższego szczytu tego pasma - na relację z wyprawy na Skrzyczne zapraszamy do zakładki Korona Gór Polski.
Kolejna nasza wizyta w tym rejonie miała miejsce podczas naszego urlopu w sierpniu. Dzień rozpoczęliśmy w Wiśle Czarne. Z racji braku czasu nie wybraliśmy się na Baranią Górą, jednak szlakiem prowadzącym ku jej szczytowi dotarliśmy w miejsce zwane Kaskady Rodła. Mamy nadzieję, że przy kolejnej wizycie dotrzemy już na sam szczyt :) Oto zdjęcia z tego dnia:
Takie widoki towarzyszyły nam niemal przez cała trasę.
BESKID ŻYWIECKI - PO RAZ TRZECI :)
Rok 2013 to jak dotąd nasz najbardziej intensywny rok w Beskidzie Żywieckim.
W długi majowy weekend wybraliśmy się w ten rejon, zdobywając kolejne szczyty : Rachowiec (954 m n.p.m) i Łysicę (704 m n.p.m ).
PRZEGIBEK
Kolejna nasza wizyta w Beskidzie Żywieckim to zdobycie Przełęczy Przegibek (1000m n.p.m) w 2012 roku. I tym razem również naszą wyprawę zaczęliśmy w Rycerce Górnej Kolonii skąd zielonym szlakiem (ok. 1.30 godziny) szliśmy do naszego celu. Szlak mało ciekawy, cały czas praktycznie przez las stąd i widoków nie wiele a zdjęcia robiliśmy tylko na szczycie.
Pogawędka :D
BESKID ŻYWIECKI
W 2011 roku po raz pierwszy wspólnie odwiedziliśmy Beskid Żywiecki. Pierwszą naszą wyprawą w tym pięknym rejonie było zdobycie Wielkiej Raczy (1236 m n.p.m). Trasę rozpoczęliśmy w Rycerce Górnej i stamtąd po ok 2 godzinach byliśmy na szczycie. Pogoda była świetna - niebo prawie bezchmurne, nie za gorąco - wręcz idealnie na taką wyprawę ! :)
Tak mniej więcej wyglądał szlak.
MORSKIE OKO
Jesienią ubiegłego roku wybraliśmy się również w drogę nad Morskie Oko ( i dookoła niego). Pogoda nie była zbyt sprzyjająca- nie wiele brakowało byśmy nigdzie nie pojechali bowiem w Krakowie obudził nas ulewny deszcz... Jednak pojechaliśmy i mimo chmur im dalej od Krakowa nie padało już... :)
A nad Morskim Okiem było tak : :)
Pierwszy przystanek przy Wodogrzmotach Mickiewicza :
HALA GĄSIENICOWA
Jesienią 2012 roku wybraliśmy się na Halę Gąsienicową. Jesień w górach jest niezwykle piękna i chcemy podzielić się z Wami tym co zobaczyliśmy.
Auto zostawiliśmy gdzieś w Zakopanem, busem dojechaliśmy do Kuźnic a stamtąd Doliną Jaworzynki dotarliśmy na Halę Gąsienicową. Na drogę powrotną wybraliśmy drogę przez Boczań. Piękna to była wyprawa ! :)
Piękna jest jesień w górach:
Subskrybuj:
Posty (Atom)