Koronę Gór Polski zaczęliśmy zdobywać od Lubomiru, najwyższego szczytu Beskidu Makowskiego. Na jego szczycie stanęliśmy dnia 14.04.2013. Pogoda trochę nas zaskoczyła. Było sporo śniegu, szlak nie przetarty. Niby górka łatwa, ale ciężko się szło zapadając się do śniegu.....
Samochód zostawiliśmy w okolicach schroniska Kudłacze(730 m n.p.m) i stamtąd czerwony szlakiem przez Łysinę (891 m n.p.m) na Lubomir. Całość to ok. 2, 5 godzin ( 1,5 godziny w górę i 1 godz w dół ). Szlak bez większych trudności - no gdyby nie to że co rusz zapadaliśmy się w śnieg :D Ale chętnie przeszłabym się jeszcze raz tym szlakiem o innej porze roku. :)
Oto zdjęcia z wyprawy :
Tyle było śniegu :)
Na szczycie
Obserwatorium astronomiczne na szczycie
A takie widoki mieliśmy przy schronisku Kudłacze po zejściu z Lubomira :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz